Opinie naszych pacjentów

Bałam się na początku bardzo. Nie wiedziałam co mnie czeka. Zaskoczyłam się ogromnie gdy praktycznie po 3 dniach czułam się w ośrodku jak u siebie w domu, otoczona sympatycznymi ludźmi, zaopiekowana zarówno od strony medycznej, terapeutycznej jak i zwykłych prozaicznych drobiazgów. Zarówno pacjenci jak i personel otoczyli mnie troską i wsparciem. Dziekuję jeszcze raz za wszystko. Nie piję i nie zamierzam. Wiem, że to nie dla mnie.

Iza, alkoholiczka

Najcudowniejsze miejsce na świecie, miejsce mojego duchowego odrodzenia. Przyjechałam tu z dużą obawą, jak będzie, co będzie.... A okazało się że podjęłam najlepszą decyzję w swoim życiu. Profesjonalna kadra specjalistów, wykwalifikowanych, z ogromną wiedzą, ludzi którzy z powołania niosą pomoc uzależnionym. Miła, domowa atmosfera. Bardzo dobre warunki lokalowe, pyszne jedzenie. Wychodząc czułam, że nie jestem już sama z moim problemem. Będę wracać na zjazdy. Polecam.

Pani Prokurator-Alkoholiczka

Polecam wszytskim, szukającym terapii uzależnień, Przyjazną Klinikę Uzależnień. 6 tygodni upłynęło mi błyskawicznie w fajnej rodzinnej atmosferze. Profesjonalne podejście terapeutów, jasne i czytelne zasady terapii z poszanowaniem potrzeb człowieka. Mam teraz cichą nadzieję, że to co tu otrzymałem nie zostanie przeze mnie zmarnowane.

Karol G.- wdzięczny pacjent

SOT Stare Juchy stał się moim domem na 5 tygodni, w dosłownym tego słowa znaczeniu. W kwietniu 2021 byłem w stanie w którym nic

i nikt nie potrafiło zatrzymać mojego nałogu. Alkohol i marihuana zawładnęły mną całkowicie, aż do obłędu. Szukając ratunku w akcie ostatecznej desperacji zgłosiłem się do ośrodka, sam nie wiedząc czego się spodziewać i oczekiwać, w sumie było mi wszystko jedno. Przyjechałem z wielką depresją i bezsennością, wykończony psychicznie. Po 2 tygodniach okazało się, że depresja, bezsenność gdzieś zniknęły, w zamian pojawiła się chęć do życia. Od samego początku troska, zaangażowanie, ciepło ludzi pracujących w ośrodku dały mi poczucie bezpieczeństwa i przywróciły wiarę w sens życia. Ogromne doświadczenie kadry prowadzącej ale także ciepłe ludzkie podejście do pacjentów sprawiły, że ośrodek naprawdę mogłem         

i mogę nazwać moim drugim domem. Pyszne posiłki, regularność zajęć, możliwość rozwoju i ćwiczeń fizycznych pozwoliły mi na nowo spojrzeć na swoje życie i siebie samego, co uruchomiło w konsekwencji szereg pozytywnych zmian i nowych nawyków,             

z którymi dzisiaj po czterech miesiącach żyje mi się wspaniale. Obsesja picia i ćpania gdzieś się ulotniły, mam siłę do tego by zmieniać siebie oraz swoje życie. Mam chęć i głód życia. Bezcenne. Dziękuję z całego serca wszystkim, jestem wdzięczny za nowe życie oraz możliwość stałego kontaktu. Wszystkim jeszcze niezdecydowanym – nie zastanawiajcie się dłużej, jeśli macie problem to jest świetne miejsce, gdzie można zacząć zmiany jako wstęp do nowego życia. Polecam z całego serca.

Rafał S. - pacjent